Forum Akademia Medyczna we Wrocławiu Strona Główna Akademia Medyczna we Wrocławiu
...::Forum ratowników medycznych Akademii Medycznej we Wrocławiu::...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prawo jazdy na karetke
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Akademia Medyczna we Wrocławiu Strona Główna -> ..::Ratownictwo medyczne::..
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jokereusz
Początkujący



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zewsząd

PostWysłany: Czw 19:49, 12 Paź 2006    Temat postu: Prawo jazdy na karetke

Jak to jest? Masa wlasna karetki (normalnej, a nie poloneza) na pewno przekracza 3,5 t wiec z tego co wiem kategoria B nie uprawnia do jej prowadzenia. Czy wiec musze robic C czy tez istnieja jakiekolwiek kursy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Masicari
Zadomowiony



Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gądów-zapraszam na piwko od 22.00

PostWysłany: Pią 11:05, 13 Paź 2006    Temat postu:

Wedle moich informacji starczy kategoria B
odbierz priva


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niki
Moderator



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 9:13, 15 Paź 2006    Temat postu:

Ja jeżdże i to jets tak ze jeżeli Karetka ma do 3,5 tony to wystarczy B jeżeli więcej to C oczywiście orpucz prawo jazdy potzreba mieć specjalne papiery ( świadectwo kwalifikacji i badania psychotechniczne) upoważniające do KIEROWANIA POJAZDAMI UPRZEWILOJOWANYMI potzreba mieć ileść km przejechane i ileśc lat prawojazdy bezwypadkowa jazda, bez straty żadnego pkt itp

Jak by były jakieś pytania to walić śmiało


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Masicari
Zadomowiony



Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gądów-zapraszam na piwko od 22.00

PostWysłany: Nie 15:46, 15 Paź 2006    Temat postu:

Miałeś egzamin ze znajomości terenu?Coś na wzór takiego jak maja taryfiarze?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niki
Moderator



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 18:01, 15 Paź 2006    Temat postu:

Nie ze znajomości terenu mase testów psychotechnicznych itp
Musisz mieć ileś zarejestrowane auto na soibie albo udokomentowac ileś przejechanych km itp.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jokereusz
Początkujący



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zewsząd

PostWysłany: Wto 19:49, 17 Paź 2006    Temat postu:

A jesli chodzi o bezwypadkowa jazde to masz na mysli spowodowanie przez Ciebie wypadku czy tez uczestnictwo w wypadku bez Twojej winy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niki
Moderator



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 7:36, 18 Paź 2006    Temat postu:

W sumie to i to bo niek nie cche mieć Ambulansów rozwalonych ale oczywiście jeśli było coś nie z Twojej winy to luz.
Specyfika jazdy Ambulansem polega na tym ze zawsze co kolwiek się stanie i tak będzie wina ambulansu bo jako pojazd uprzewilejowany ma uważać w trakcie jechania na syrenie co się dzieje w około. Nawet jak ktoś go puknie albo wyjedzie zawsze jest to wina prowadzącego w danej chwili ambulans.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
starosta emeryt
Administrator



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 10:37, 18 Paź 2006    Temat postu:

Niki napisał:

Specyfika jazdy Ambulansem polega na tym ze zawsze co kolwiek się stanie i tak będzie wina ambulansu bo jako pojazd uprzewilejowany ma uważać w trakcie jechania na syrenie co się dzieje w około. Nawet jak ktoś go puknie albo wyjedzie zawsze jest to wina prowadzącego w danej chwili ambulans.


Takiej bzdury to dawno nie słyszałem.

Jeżeli stukniesz ambulans, który jedzie na sygnale zawsze i to zasze jest Twoja wina!!! Twoim obowiązkeim jako kierowcy jest natychmiatowe ustapienie z drogi, tak aby pojazd uprzywilejowany mógł przejechać! Pojazd uprzywilejowany może wszystko jeżeli jedzie na sygnale, nawet jechać autostradą pod prąd pasem awaryjnym do pierwszego zjazdu, jeżeli w ten sposób będzie szybciej na miejscu!

Jeżeli chodzi o prawko na amulans to z tego co wiem trzeba mieć 6 lat prawko (choć nie wiem jak teraz jest bo to co chwilę się zmienia) i kupe testów psychologicznych!

Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niki
Moderator



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 22:59, 18 Paź 2006    Temat postu:

Grzesiu chciałem Ci powiedzieć że to co ty piszesz jest bzdurą. Jeżdże także jako kierowca ambulansu i miałem z tego szkolenia i testy więc wiem. To ty jako kierowca ambulansu łamiesz pzrepisy jeżdżąc na sygnale i ty odpowiadasz za to co robisz i jak kogoś pukniesz to zawsze ejst woja wina bo jako pojazd uprzewilejowany masz obowiązek jechac na sygnałach z pełną ostrożnością " nie zagrażając życiu i zdrowiu kierowców innych pojazdów w ruchu ciągłym" do tego są przepisy i moge Ci je pokazać w kodeksie drogowym jeżeli chcesz. I jeżli coś napiszesz to to sprawdź a potem neguj czyjeś zdanie zwłaszcza jeśli jets to osoba doświadoczona bardziej niż Ty i mówi o swoim fachu.

I w takich momentach wychodzi jak to ludzie nie wiedzą nic z praktyki. Masz znajomych w pogotowiu? Zapytaj kierowców i zobaczymy co Ci powiedzą albo zaczep kogoś z drogówki to też ci wsyztko wyjasnią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
starosta emeryt
Administrator



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:08, 18 Paź 2006    Temat postu:

Kochany pokaż mi te przepisy aby nie pozostać gołosłownym, a znajomych na karetkach mam i to oni mi mówili!

Pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niki
Moderator



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 23:11, 18 Paź 2006    Temat postu:

Oczywiście wszytko Ci przedstawie a zgasisz się że nie lada.

Twoi koledzy Ci też powiedizli że 6 lat potrzeba mieć prawo jazdy?

Jeśli tak to zmień znajomych bo gówno wiedzą o tym co robią Smile

Bo to że jesteś pojazdem uprzewilejowanym to ok. Wiadomo ze inni mają ustąpić pierwszeństwa itp. Ale na kursie uczą Cię że przepisy są też dla Ciebie i pwoinno sie jeździć przepisowo. Można jadąc na sygnale łamać przepisy ale w tym momencie kierowca ambulansu odpowiada za to bo też ma zachowac bezpieczeństwo na drodze. To takie trudne do zrozumienia.

Prosze Olka Mickiewicza o wypowiedź w tej sprawie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niki
Moderator



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 8:28, 19 Paź 2006    Temat postu:

Art.2
38. pojazd uprzywilejowany - pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie, jadący z włączonymi światłami mijania lub drogowymi; określenie to obejmuje również pojazdy jadące w kolumnie, na której początku i na końcu znajdują się pojazdy uprzywilejowane wysyłające dodatkowo sygnały świetlne w postaci czerwonego światła błyskowego;

Art. 9.
Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.

Art.24.
11. Zabrania się wyprzedzania pojazdu uprzywilejowanego na obszarze zabudowanym.

Art. 53.
l. Pojazdem uprzywilejowanym w ruchu drogowym może być pojazd samochodowy:
1) jednostek ochrony przeciwpożarowej;
2) pogotowia ratunkowego;
3) Policji;
4) jednostki ratownictwa chemicznego;
5) Straży Granicznej;
6) Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego;
7) Agencji Wywiadu;
8)Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej;
9) Służby Więziennej; 9a) kontroli skarbowej; 9b) Służby Celnej;
10) Biura Ochrony Rządu;
11) Inspekcji Transportu Drogowego;
12) jednostki niewymienionej w pkt. 1-11 Jeżeli jest używany w związku z ratowaniem życia lub zdrowia ludzkiego - na podstawie zezwolenia ministra właściwego do spraw wewnętrznych.
1a. Minister właściwy do spraw wewnętrznych stwierdza wygaśnięcie zezwolenia, o którym mowa w ust. l pkt 12, gdy ustaną okoliczności uzasadniające wykorzystanie pojazdu jako uprzywilejowanego.

2. Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych tylko w razie, gdy:
1) uczestniczy:
a) w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego albo
b) w przejeździe kolumny pojazdów uprzywilejowanych,
c) w wykonywaniu zadań związanych bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, którym na mocy odrębnych przepisów przysługuje ochrona;
2) pojazd wysyła jednocześnie sygnały świetlny i dźwiękowy; po zatrzymaniu pojazdu nie wymaga się używania sygnału dźwiękowego;
3) w pojeździe włączone są światła drogowe lub mijania.

3. Kierujący pojazdem uprzywilejowanym jest obowiązany stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub upoważnione do jego kontroli.

4. Minister właściwy do spraw wewnętrznych, uwzględniając w szczególności konieczność zapewnienia porządku, sprawności i bezpieczeństwa ruchu drogowego, określi, w drodze rozporządzenia, okoliczności, w jakich używane są pojazdy uprzywilejowane w kolumnach.

I to jedno zdanie "zachować szczególną ostrożność" powie Ci policja jak karteką na sygnale gdzieś przydzwoniszalbo ktoś Ci przez przypadek puknie ( z tewojej winy ) bo np nie włączysz kierunkowskazu skrętu i nie będzie się kierowca spodziewał twojego ruchu)

Pozdro i posłuchaj czasem osób pracujących po fachu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
starosta emeryt
Administrator



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 16:20, 19 Paź 2006    Temat postu:

Nie obrażam Twoich kolegów, a więc natychmiast ich przeproś, a w zasadzie mnie!
Co do zmiany znajomych się zastanowię, gdyż jak widzę nie wszyscy zasługują na moje towarzystwo.

Jeżeli pojazd uprzywilejowany włączy kierunkowskaz i ktoś go stuknie, to czyja to wina? Dziękuję wszystko na temat. Polecam art. 9!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niki
Moderator



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 22:07, 19 Paź 2006    Temat postu:

Wyszło Gresiu małe nieporozumienie.

No tak Gresiu ale ja pwoiedziałem i cały czas mówie o wypadkach z winy ambulansu. Bo sorka jak tramwsaj nie ustąpi Ci pierwszeństwa ( bo z torów cięzko zjechac na bok) i go pukniesz a on będzie stał to jego wina? A jak nie włączysz kierunkowskazu a cie puknie to jego wina jak nie wiedział że skęcasz? Cały czas mówie ze ty odpowiadasz ze to co robisz na drodze i jak jets to twoja wina to ty odpowiadasz za to bo łamiesz wszelkie przepisy. Polecam art 52 pkt 2

Ty na tomiast uważasz że ambulans moze wsyztko i jest poza prawem Ok

Pujdziesz na kurs będziesz jeździł ambulansem to będziemy gadali bo po co gadać z kimś o smaku banana jak go nigdy nie jadł i nie potrafi sobie wyobrazić nawet jego smaku?

Co do twoich znajomych nie napisałem że są głupi ani nic takiego więc za nic nie będe przepraszał zwłaszca że dałem uśmiech przy tej wypowiedzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niki
Moderator



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 22:14, 19 Paź 2006    Temat postu:

niki napisał:
To ty jako kierowca ambulansu łamiesz pzrepisy jeżdżąc na sygnale i ty odpowiadasz za to co robisz i jak kogoś pukniesz to zawsze ejst woja wina bo jako pojazd uprzewilejowany ....


I to jets to nieporozumienie bo źle przeczytałeś i piszesz bzdury a ja mówie cały czas o wypadkach z winy ambulansu.

Pozdro !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
starosta emeryt
Administrator



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 14:09, 21 Paź 2006    Temat postu:

Napisałeś, że gówno wiedzą i czekam na przeprosiny! Dopuki nie przeprosisz żadnej rozmowy z Tobą nie będę prowadził!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niki
Moderator



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 9:20, 22 Paź 2006    Temat postu:

Przepraszam że powiedziałem że gówno wiedzą ale jak by jeździli jako kierowcy i mieli chociaż jeden wypadek to wiedzieli by jak to wygląda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
starosta emeryt
Administrator



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:59, 22 Paź 2006    Temat postu:

Dziękuję Niki Smile
Chciałbym Ci powiedzieć, że popostu źle się zrozumieliśmy!
Wiadoma sprawa, że jadąc na sygnale kierujący pojazdem uprzywilejowanym w momencie kolizji z prawidłowo zaparkowanym samochodem lub prawidłowo stojącym słupkiem lub choćby prawidłowo ustępującym przejazd to jest jego wina! Ale jeżeli kieujący pojazdem uderzy w ambulans na sygnale nawet nieprawidłowo jadący to wina kierowcy bo nie ustąpił pierwszeństwa..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
N-jord
Początkujący



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oczywiście WROCŁAW

PostWysłany: Wto 17:14, 24 Paź 2006    Temat postu:

Widze ze tutaj jest ostra dyskusja... Smile
A wiec jest tak ze kierwoca jadący pojazdem uprzywilejowanym używający sygnałów świetlnych i dzwiękowych odpowiada za wszystko co sie dzieje na drodze... a więc jak w coś lub w kogoś udeży jest to jego wiena... Jeżeli ktoś udezy w ambulans na "gwizdkach" jest to również wiana ambulansu... Tak samo jak kierowca odpowiada za wszystkich znajdujących się na pokładzie ambulansu.... Tyle ze jak cos sie stanie to ambulas jest odpowiednio ubezpieczony od tego typu sytuacji... Pozdrawiam....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niki
Moderator



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 20:06, 24 Paź 2006    Temat postu:

Ja to wiem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Akademia Medyczna we Wrocławiu Strona Główna -> ..::Ratownictwo medyczne::.. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin